Wraz z nadejściem roku 2021 roku w polskim systemie fiskalnym pojawiły się nowe podatki ponadnarodowe, które muszą być obowiązkowo opłacane przez polskie państwo i jego obywateli w określonych sytuacjach. Do takich zobowiązań podatkowych zalicza się np. daniny od niepoddanych czynnościom recyklingowym odpadów z plastiku i innych tworzyw sztucznych. Zgodnie z szacunkami ekspertów zobowiązanie Polski z tego tytułu w bieżącym roku może wynosić nawet 600 mln euro, które trzeba odprowadzić do budżetu unijnego. Panująca pandemia koronawirusa nie zahamowała prac nad nowymi rozwiązaniami prawnymi. Wręcz przeciwnie, doprowadziła do tego, że za pomocą nowych zobowiązań finansowych państwa będą dążyć do podreperowania znacząco uszczuplonych na skutek globalnego kryzysu budżetów. W efekcie poza znanymi już podatkami narodowymi trzeba także opłacać nowe podatki ponadnarodowe.
Podatek od podatku, czyli nieprzetworzonych i niepoddanych recyklingowi tworzyw sztucznych
Zobowiązanie to weszło w życie w styczniu 2021 roku. Jego wysokość w przeliczeniu na każdy kilogram odpadów to 0,8 euro, co w przełożeniu na tonę daje sumę 800 euro. Zgodnie z założeniami prawodawcy, największymi obciążeniami w tym zakresie są obłożone państwa, które radzą sobie niezbyt efektywnie z recyklingiem oraz zbiórką odpadów. A sama danina ma dla nich stanowić ekonomiczną motywację do jak najszybszego rozwiązania tego problemu oraz wprowadzenia nowych rozwiązań prawnych, które usprawniłyby proces zbierania i utylizacji wspomnianych odpadów.
Według szacunków, podatek ten przyniesie unijnemu budżetowi roczne wpływy w wysokości 8 mld euro. Przy zanotowanym w 2019 roku poziomie wprowadzonych przez Polskę na rynek plastikowych opakowań sięgającym 1 mln ton, z których recyklingowi poddano jedynie 23,5%, zobowiązanie RP w tym zakresie wyniesie najprawdopodobniej około 600 mln euro w skali rocznej.
Podatek cyfrowy
Został wprowadzony po to, aby zapobiegać nagminnie stosowanym przez koncerny cyfrowe nieuczciwym praktykom polegającym na rejestrowaniu działalności w tzw. rajach podatkowych, co powoduje uszczuplenie podatku wpływającego do państwowego budżetu o kilkaset tysięcy miliardów dolarów w ciągu roku. Niskie należności podatkowe uiszczane są w krajach rezydencji, a nie tam, gdzie faktycznie są świadczone usługi. Według różnych szacunków przewiduje się, że państwa rokrocznie tracą na tym procederze łącznie od 250 do nawet 500 tysięcy miliardów dolarów. Podatek cyfrowy nie został jeszcze wprowadzony do unijnego systemu.
Według zapowiedzi ma to nastąpić dopiero w połowie 2021 roku, a opodatkowaniem mają zostać obciążone ponadgraniczne dochody z tytułu korzystania z technologii cyfrowych, które bazują na lokalizacji odbiorcy usług cyfrowych. Przed wejściem w życie nowych regulacji trzeba jednak określić miejsce powstawania obowiązku podatkowego, a także jasno i jednoznacznie określić zasady podziału zysku pomiędzy poszczególnymi państwami tak, aby w efekcie możliwe stało się opodatkowanie zysków z działalności firm działających na terytorium danego kraju. Minimalna globalna stawka opodatkowania dla firm informatycznych prowadzących ponadnarodową działalność w świetle nowych regulacji miałaby wynieść 12,5%. Opłacanie podatku dotyczyłoby międzynarodowych korporacji, które osiągają roczne przychody na poziomie przekraczającym pułap 750 mln euro.
Szacuje się, że nowe regulacje prawne przyczynią się do zwiększenia międzynarodowych wpływów podatkowych o około 80 mld dolarów w skali rocznej (czyli ok. 3,2 proc.). Jednak na tym rozwiązaniu najprawdopodobniej straci budżet Stanów Zjednoczonych. Całościowy charakter planowanych zmian ciągle jeszcze nie został dokładnie sformułowany. Nie zaprezentowano go też w oficjalnych dokumentach unijnych.
Stanowisko Polski w sprawie podatku cyfrowego
Polska zadeklarowała wstrzymanie się przed wdrożeniem nowych rozwiązań prawnych w zakresie podatku cyfrowego do momentu ostatecznego zakończenia negocjacji prowadzonych na szczeblu OECD. Warto jednak pamiętać o tym, że w ubiegłym roku wprowadzono daninę, którą obciążono platformy streamingowe. Od lipca ubiegłego roku są one bowiem zobowiązane do odprowadzania do polskiego budżetu specjalnego podatku audiowizualnego w wysokości 1,5 procenta od wpływów reklamowych lub przychodów. W 2020 roku przyniosło to Polsce dodatkowe źródło dochodu w wysokości 15 mln zł, a w kolejnych latach prognozuje się, że kwota ta zwiększy się do poziomu 20 mln zł.
Podatek węglowy i od transakcji finansowych
Te podatki także nie zostały jeszcze wprowadzone i prawdopodobnie nie nastąpi to ani w obecnym roku, ani też w przyszłym. Projekt podatku węglowego ma zostać przedstawiony w pierwszym półroczu 2021 roku. Jego szczegóły nie są jednak dokładnie znane. Jeszcze późniejszy termin dotyczy podatku od transakcji finansowych. Przypuszcza się, że jego wprowadzenie będzie możliwe dopiero w 2027 roku. Zasadniczo jednak wszystko w tym względzie zależy od szybkości postępu prac nad podatkiem cyfrowym prowadzonych przez OECD na forum międzynarodowym.
Źródła:
- https://ksiegowosc.infor.pl/zmiany-prawa/5165239,Nowe-podatki-ponadnarodowe-w-2021-roku.html (dostęp z dnia 19.03.2021 r.)
- https://businessinsider.com.pl/firmy/podatki/podatki-w-2021-r-w-gore-zestawienie-oplat-i-podatkow-w-2021-r/jk0f2x4 (dostęp z dnia 23.03.2021 r.)